Aktualności

Spieszył się do domu…

Data publikacji 28.10.2017

Pośpiech to zawsze był i jest złym doradcą. Szczególnie teraz gdy mokra nawierzchnia, liście na drodze wydłużają drogę hamowania. Jeszcze raz policjanci ostrzegają!!! Bezpieczeństwo na drodze zależy od nas wszystkich.

38-latek z podkrakowskiej Skawiny przyznał się policjantom, że spieszył się do domu. Mężczyzna kierując swoim Seatem nie zważał na znaki drogowe i warunki na drodze. Skutek wyprzedzania w rejonie skrzyżowania to na „szczęście” tylko złamania i potłuczenia 45-letniego mieszkańca Dobrej.

Do pierwszego wypadku w ramach prowadzonej od rana 27 października przez policjantów z Krapkowic akcji „Znicz 2017r” doszło około 12:35 na drodze wojewódzkiej nr 409.

Kierowca Seata jadąc od strony Dobrej w kierunku Krapkowic, w rejonie skrzyżowania do Nowego Budu podjął manewr wyprzedzania. W tym samym czasie 45-latek kierując Skodą z drogi głównej skręcał w  lewo. W chwili, kiedy był już na lewym pasie otrzymał niezwykle niebezpieczne boczne uderzenie w lewe przednie drzwi. Poszkodowany 45-letni mężczyzna ze złamaniami został odwieziony do szpitala w Opolu.

Nieodpowiedzialne zachowanie 38-lataka zakończy się wszczęciem w Jego sprawie postępowania karnego w związku ze spowodowaniem wypadku drogowego. A wszystko przez pośpiech.

  • Spieszył się do domu…
  • Spieszył się do domu…
  • Spieszył się do domu…
  • Spieszył się do domu…
Powrót na górę strony