Zaskoczeni
Droga sucha, bez śniegu, błota pośniegowego z doskonałą widocznością ale po porannym przymrozku zdradliwa i równie niebezpieczna. Poranne wyjazdy do pracy zakończyły się dla czterech osób, kierowców samochodów osobowych stłuczkami lub wjechaniem do rowów. Kierowcy pamiętajmy nie dajmy się zaskoczyć.
Pierwsza kolizja miała miejsce dzisiaj około 6 rano. Kierowca samochodu osobowego nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i po zjechaniu z drogi, koziołkując zatrzymał się w polu. Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Stradunia. Dla kierowcy 37-letniego mieszkańca powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego niedostosowanie prędkości do warunków drogowych sprawa zakończyła się mandatem karnym w wysokości 250 zł.
To niestety nie jedynie zdarzenie do których mogły przyczynić się trudne warunki drogowe – oblodzona czarna nawierzchnia drogi. Od rana, pomiędzy 6:40 i 7:20 policjanci z Krapkowic odnotowali również dwie kolizje na drodze pomiędzy Krępną a Rozwadzą oraz jedno zdarzenie w samej miejscowości Krępna. Tu również wpadnięcie w poślizg na łuku drogi dla kierowcy forda i fiata zakończyło się wypadnięciem z drogi i wjechaniem do rowów. Obaj 23-letni uczestnicy, mieszkanka Krapkowic i kierowca ze Zdzieszowic oprócz zniszczeń swoich samochodów zostali przez policjantów ukarani mandatami.
Pamiętajmy szczególnie rano, przyczepność kół do jezdni w najbliższych dniach będzie bardzo ograniczona ze względu na oblodzenia. Nie dajmy się zaskoczyć, uważajmy i zdejmijmy nogę z gazu.
-
samochód w polu
