Wypadki drogowe - nie udzielili pierwszeństwa
Nie ma tygodnia aby Policja nie prowadziła czynności na miejscu wypadków drogowych. Funkcjonariusze podają najczęstszą, obok nadmiernej prędkości, przyczynę niebezpiecznych zdarzeń i kolizji. Powszechnym przewinieniem okazuje się być nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Ta przyczyna właśnie była powodem zdarzeń drogowych, do których doszło w ostatnich dniach na terenie powiatu krapkowickiego.
Do pierwszego zdarzenia doszło w czwartek (20.05), około godz. 13:30 na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej 424
z ulicą Gogolińską w Malni. Tam wymuszenie pierwszeństwa przejazdu, którego dopuściła się 39-letnia kierująca fordem spowodowało zderzenie z osobowym audi. W wyniku tego zdarzenia poszkodowana 50-letnia kierująca audi, trafiła do szpitala.
Do równie groźnego zdarzenia doszło kilka dni później na skrzyżowaniu wyjazdu z autostrady A4 z drogą wojewódzką 423. To zdarzenie miało miejsce 22 maja tuż przed godziną 17.00. Jak ustalili policjanci, 37-letnia mieszkanka powiatu nyskiego, skręcając w lewo, nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu motocykliście. W wyniku powstałych obrażeń ciała 55-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Do kolejnego już zdarzenia doszło również w rejonie skrzyżowania autostrady A4 i drogi krajowej 45. Wymuszenie pierwszeństwa przejazdu, którego dopuścił się 40-letni mężczyzna, spowodowało zderzenie z osobowej skody ze znakiem drogowym. W tym przypadku na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała. Straty ograniczyły się jedynie do zniszczeń materialnych.
Apelujemy o rozsądek i ostrożność podczas wykonywania manewrów! Pamiętajmy, że wymuszanie pierwszeństwa przejazdu jest jedną z głównych przyczyn najtragiczniejszych wypadków drogowych. Na „ krzyżówkach” problem nieustąpienia pierwszeństwa jest szczególnie częsty. Kierowcy błędnie oceniają szybkość i odległość aut zbliżających się do skrzyżowania, nie dostrzegają nieoznakowanych skrzyżowań równorzędnych i źle ustalają kolejność przejazdu przez skrzyżowanie.
Przypominamy! Zbliżając się do skrzyżowania musimy zachować szczególną ostrożność, a w przypadku braku oznakowań ustalających pierwszeństwo przejazdu, ustąpić pojazdom nadjeżdżających z prawej strony.
