Sześciu kierujących straciło prawo jazdy
Aura za oknem w ostatnich dniach nie sprzyja kierowcom. Warunki drogowe są zmienne i utrudniają poruszanie się po drodze. Pomimo to wciąż zdarzają się kierowcy, którzy nie zdejmują nogi z gazu. W ciągu ostatnich czterech dni, policjanci ruchu drogowego, z krapkowickiej grupy SPEED, zatrzymali prawo jazdy aż 6 kierującym. Wszyscy przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Niechlubny rekordzista jechał z prędkością 121 km/h.
Do tych zdarzeń doszło na przestrzeni czterech ostatnich dni. Policjanci ruchu drogowego, z krapkowickiej grupy SPEED, zatrzymali w tym okresie sześć uprawnień do kierowania pojazdami. Powodem było przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h.
Niechlubnym rekordzistą okazał się 27- latek, który w miejscowości Nowy Dwór Prudnicki pędził osobową skodą z prędkością 121 km/h. Obywatel Czech przekroczył tym samym dozwoloną prędkość o ponad 71 km/h. Nieznacznie mniej na liczniku miał 37-letni kierujący volkswagenem. Mieszkaniec gminy Gogolin, w Obrowcu jechał z prędkością 120 km/h.
Mundurowi zatrzymali prawo jazdy jeszcze czterem nieodpowiedzialnym kierowcom, którzy rażąco naruszyli przepisy ruchu drogowego. Wszyscy kierowcy zostali ukarani wysokimi mandatami i punktami karnymi. Dodatkowo, stracili swoje uprawnienia do kierowania pojazdami, które będą mogli odzyskać dopiero za 3 miesiące.
Apelujemy do kierowców o rozważną technikę jazdy. Przekraczanie dopuszczalnej prędkości oraz niezachowanie bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu to jedne z najczęstszych przyczyn wypadków. Jeżeli dochodzą do tego opady deszczu oraz duże natężenie ruchu na drodze - należy zwolnić do prędkości pozwalającej kierowcy kontrolować sytuację na drodze.
Pamiętajmy – prędkość dopuszczalna, szczególnie w czasie silnych opadów deszczu lub deszczu ze śniegiem, nie zawsze oznacza bezpieczną prędkość!