Z promilami - na rowerze
Pomimo wielu apeli do kierowców, rowerzystów policjanci nadal zatrzymują nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego. Wsiadają po wypiciu alkoholu za kierownicą, nie zdając sobie sprawy z zagrożeń i konsekwencji. Wczoraj w Zdzieszowicach, funkcjonariusze zatrzymali rowerzystę, który jechał pod wpływem alkoholu. Dodatkowo okazało się, że 40-latek był poszukiwany. Prosimy o rozsądek na drodze i trzeźwe spojrzenie na bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Policjanci oprócz reakcji na wykroczenia drogowe zwracają szczególną uwagę na nietrzeźwych kierujących. Wczoraj, na jednej z ulic w Zdzieszowicach, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli
40-letniego rowerzystę. Jak się szybko okazało mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że miał w organizmie prawie promil alkoholu. Za ten czyn mężczyzna został ukarany wysokim mandatem karnym.
Funkcjonariusze podczas kontroli sprawdzili 40-latka w policyjnej bazie. Szybko okazało się, że mieszkaniec Zdzieszowic poszukiwany jest przez Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu. Jego decyzją powinien stawić się w zakładzie karnym, celem odbycia 49 dni kary pozbawienia wolności za przestępstwo niestosowania się do wyroku sądu. Rowerzysta został zatrzymany, jednak miał możliwość wpłaty grzywny, dzięki czemu po jej opłaceniu został zwolniony.
Policjanci przypominają!
W myśl obowiązujących przepisów rowerzysta, który znajdował się stanie po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi) zostanie ukarany mandatem w wysokości od 300 do 500 złotych, natomiast ci, którzy jechali rowerem w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi) zostaną ukarani mandatem w wysokości 500 złotych.
Na tym jednak nie koniec. Po nowelizacji przepisów, zaostrzone zostały kary dla tych rowerzystów, którzy znajdując się pod wpływem alkoholu, spowodują zagrożenie w ruchu drogowym. Policjant, który zatrzymał takiego rowerzystę po spożyciu alkoholu i stwierdził, że stwarzał on zagrożenie w ruchu, ma prawo skierować sprawę do sądu.
Pamiętajmy!Nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. W konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych.