Dwa wypadki śmiertelne w powiecie krapkowickim - policjanci apelują o rozwagę za kierownicą
W miniony weekend w powiecie krapkowickim doszło do dwóch wypadków śmiertelnych. W pierwszym z przypadków w miejscowości Ćwiercie, 19-letni kierowca bmw zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z stojącym na poboczu osobowym volkswagenem. 35-letni kierowca golfa zginął na miejscu. Do drugiego doszło na trasie pomiędzy Pisarzowicami a Kierpieniem. W wyniku tego zdarzenia 21-letnia pasażerka pojazdu poniosła śmierć na miejscu, a dwoje innych uczestników w wieku 25-lat z obrażeniami ciała trafiło do szpitala.
Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę, tuż po 18 w miejscowości Ćwiercie. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 19-letni kierowca bmw jadąc od strony Głogówka z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu zderzając się czoło z zaparkowanego na poboczu volkswagenem, którego 35-letni kierowca stał przed pojazdem. W wyniku tego zdarzenia osobowy volkswagen uderzy w 35-latka. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. 19-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Do kolejnego wypadku doszło wczoraj po godzinie 4.00 na trasie pomiędzy Pisarzowicami a Kierpieniem. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący volkswagenem na chwilę obecną z nieustalonych przyczyn zjechał z jezdni, następnie wjechał do przydrożnego rowu, uderzył w betony przepust i dachował. W wyniku tego zdarzenia 21-letnia pasażerka pojazdu poniosła śmierć na miejscu, a dwoje w wieku 25-lat z obrażeniami ciała trafiło do szpitala.
Teraz pod nadzorem prokuratora wyjaśniamy okoliczności tych zdarzeń.
Apelujemy do rodziców!!!
Drodzy rodzice!!W trosce o bezpieczeństwo nas wszystkich oraz w sytuacji jaka panuje w naszym kraju zaleca się aby Wasze pociechy zostały w domach. Apelujemy do Was rodzice aby respektować ustanowione zasady, a dzieci i młodzież uczulić na konieczność zaniechania kontaktów bezpośrednich z rówieśnikami oraz unikanie miejsc publicznych.
Dwa wypadki śmiertelne, do których doszło w naszym powiecie pokazują, że młodzi ludzie nie przestrzegają wprowadzonych zakazów i w dalszym ciągu grupują się i przemieszczają bez ważnego celu. Sprawcami, jak i ofiarą tych tragicznych zdarzeń były młode osoby w wieku od 19 do 25 lat. Dlatego też prosimy rodziców, aby kontrolowali, co robią ich dzieci, jak również bliskie im młode osoby i gdzie się znajdują.
Przepisy wprowadzonego stanu epidemicznego zakazują bowiem gromadzenia się osób w liczbie większej niż dwie, przebywania w bliskiej odległości od siebie, a przede wszystkim wychodzenia z domu w innym celu niż zawodowym lub zaspokojenie niezbędnych potrzeb życia codziennego. Za złamanie tych przepisów grozi grzywna.