O krok od kolejnych tragedii - Aktualności - KPP Krapkowice

Zaczęło się od piątkowej, popołudniowej rutynowej kontroli w centrum Krapkowic. Policjanci zatrzymali 50-letniego mieszkańca gminy. Już początek rozmowy z kierowcą fiata u policjantów poddał w wątpliwość stan trzeźwości. Brak współpracy ze strony kierowcy skończył się na pobraniu krwi do badań laboratoryjnych. Do wyjaśnienia okoliczności związanych z podejrzeniem kierowania samochodem pod wpływem alkoholu mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy.

Z nowych ustaleń związanych z tragicznym sobotnim wypadkiem drogowym w którym nietrzeźwy 78-latek kierując Toyotą śmiertelnie potrącił 83-letniego mieszkańca Otmętu wynika, że do zdarzenia doszło o godzinie 13:15.

Kierowca Toyoty jadąc od ulicy Leśnej w kierunku centrum Otmętu uderzył w mężczyznę na przejściu dla pieszych. Poszkodowany mężczyzna prawdopodobnie przez przejście przejeżdżał rowerem. Nietrzeźwy 78-latek, mający ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu posiada aktywny zakaz sądowy i ma zabrane prawo jazdy. Podejrzanemu o spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego zostanie postawiony prawdopodobnie kolejny zarzut związany z próbą ucieczki z miejsca wypadku.

Z relacji świadków wynika, że mężczyzna próbował wykorzystać chwilowe zamieszanie na miejscu a po tym jak zorientował się co się stało próbował odjechać.

Zainterweniował policjant, który wracając z rodziną do domu jako kolejny najechał na miejsce zdarzenia jeszcze przed przyjazdem wezwanych służb. Policjant widząc zachowanie kierowcy zatrzymał ruszający samochód, otworzył drzwi, wyrwał kluczyki od samochodu i po chwili przekazał nietrzeźwego 78-latka policjantom będącym w służbie.

To nie wszystko. Niedzielne interwencje Strzeleczkach i Gogolinie dotyczyły kolejnych nietrzeźwych kierowców. Jeden mercedesem wjechał w ogrodzenie posesji a drugi fordem w słup energetyczny. Obaj nie posiadali praw jazdy za to zdecydowali się na jazdę w stanie nietrzeźwym.

Pamiętajmy, nietrzeźwi stanowią zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Dlatego, jeśli widzimy kierowcę, który może być pod działaniem jakiegoś środka, reagujmy. Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg nietrzeźwych kierujących. Jak w zdarzeniach z ostatniego weekendu sprawców niepotrzebnych ludzkich tragedii i potencjalnych zabójców.